Wyobraź sobie, że napisałaś książkę, posadziłeś ogród, przeprowadziłeś wystąpienie.
Wszystko poszło jak z płatka. Poza jednym drobiazgiem, potknięciem.
I wydaje Ci się, że wszystko było porażką, błędem, wstydem.
Nie było. Było małą lekcją, wnioskiem do wyciągnięcia. Krokiem na przód, pokazującym, że jest przed tobą jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, nauczenia, zdobycia.
Poszukaj w ostatnim tygodniu rzeczy, sytuacji, zdarzeń, które zachwiały poczuciem wartości.
Zasiały zwątpienie w cel i sens. Może ich celem było pokazać pozostały potencjał. Otworzyć na nowe możliwości.
Nikt nie jest doskonały. Masz prawo popełniać błędy, bo dzięki nim uczysz się czegoś nowego.
Nieomylność to próżność. Stagnacja. Zatrzymanie się w miejscu z przekonaniem o własnej doskonałości.
Jesteś doskonały dziś. O jutro musisz zawalczyć.
Komentarze