
Niczego dobrego nie da się osiągnąć w pojedynkę.
Nawet jeśli wydaje ci się, że jesteś samotną wyspą pośród oceanu obcych dusz, to nie jest to prawdą. Zawsze jest ktoś, kto przyjdzie ci z pomocą i zawsze jest ktoś, kto czeka na twą wyciągniętą dłoń.
Pomyśl o tych wszystkich ludziach, którzy kiedyś byli dla ciebie wsparciem. Pospieszyli z pomocą. Dobra radą, podarowaną książką, bukietem kwiatów czy koszykiem jabłek. Nie było ich mało.
A ty? Ile razy, zupełnie bezinteresownie byłaś dla kogoś dobrą duszą. Kotwicą, kołem ratunkowym. Bez oczekiwania rewanżu i zapłaty.
Jesteśmy jednostkami osadzonymi w społeczeństwie, potrzebni sobie. Na różnych poziomach połączeni.
Naucz się prosić o pomoc i nie obawiaj być wsparciem dla innych.
W drobnych sprawach i wielkich problemach.
To działa.
Komentarze