Kosz darmowych uścisków, czy pętla kredytowa

Najlepsze rzeczy na świecie są za darmo.
Skąd zatem ten pęd do kupowania. Ekscytacja nową kolekcją, nowym modelem.
Skąd pomysł, że kupiona rok temu torebka, tej wiosny absolutnie jest niedopuszczalna. Buty nie ten teges, a kurtka fuj, a kysz.
Czemu dajesz ( a może jednak nie dajesz) się wkręcić w tą spiralę corocznie odnawianego szczęścia.
Bo nowe, to jest to.
Bo stare to wstyd, dno i żenada.
( Chyba, że to stare to Ludwik z jakimś numerem.)
Bo określają Cię przedmioty, które kosztują roboczo godziny życia.
Nowa torba za cenę połowy pensji, to dwa tygodnie życia.
Smartfon na raty, które ponoć same się spłacają, odbiorą ci to co wypracowałeś przez miesiąc.
Można by tak długo.
No cóż, nie żyjesz na ciepłej tropikalnej wyspie. Nie upleciesz domu z palmowych liści. Kokosy i banany nie będą spadały Ci na głowę.
Musisz pracować. Praca utrzymuje Cię przy życiu. Gdyby nie ona, umarłabyś ze szczęścia.
Bycie członkiem społeczności zobowiązuje. Nie chcesz odstawać. Więc więcej pracujesz na więcej przedmiotów, które „must have „.
A tymczasem…
Wiosna kwitnie i pachnie absolutnie za free. Przegapiasz to, bo roboczogodziny przeznaczasz na wakacje w miejscu które nie woła twoje duszy, z ludźmi którzy tę właśnie duszę irytują.
Dzieci zupełnie niezauważenie dorastają. Nie wrócą uroczyste akademie z wierszykami i piosenkami, na które nie było czasu.
Spokojne, długie wieczory spędzone z babcią i dziadkiem na grze w brydża. Z dziećmi przy bierkach lub chińczyku.
Z partnerem na głębokich rozmowach o niczym.
Za te chwile nie musisz płacić. Są za darmo.
Są bezcenne.
Być może zatęsknisz za nimi, gdy kupisz już wszystko, co da się kupić za pieniądze.
A czas?
Nie da się wrócić i zacząć od nowa.
Pracować trzeba. Tak poukładany jest ten świat.
Pracować trzeba by zapłacić rachunki, a potem zabrać rodzinę do kina i na pizzę.
Będzie Cię stać na ten czas, jeśli nie uprzesz się by kupić najnowszy model, który za rok będzie starym modelem.
Łap te wszystkie gratisowe chwile i darmowe ekscytacje.
Łap za rękę dzieciaki, smycz psa i ruszaj gromadzić bezcenne wspomnienia. Bo to majątek nie do kupienia za żadne pieniądze. Czas i tak przeleci. Niezależnie od tego, jak drogim samochodem będziesz go gonić.

Komentarze