Krok 38 Wzleć

Czas po jakiejkolwiek zmianie bywa trudny. Bywa czasami bolesny.
Bo zmiana to jak zrzucenie starej skóry. To co pod spodem jest nowe, delikatne, niezahartowane.
Ale, żeby móc rosnąc, trzeba się pozbyć tego, co ogranicza. W czym jest ci zbyt ciasno.
Motyl z trudem opuszcza ciasny, ciemny kokon, by powoli rozprostowywać i osuszać skrzydła.
To proces wymagający wysiłku, ale jest konieczny by rozciągnąć maleńkie siłowniki, wzmocnić sieć nerwów, wyprostować lotne płaszczyzny barwnych skrzydeł.
Motyl wyjęty zbyt szybko z kokonu, przez kogoś, kto chce mu ten proces ułatwić, nie pozna swoich możliwości. Nie przygotuje się właściwie.
Wysiłek jest konieczny.
Pomyśl o tym co chcesz zmienić w swoim życiu.
Czego się boisz?
Samego procesu, czy tych chwil słabości lub bezradności, pojawiających się w nowym ciele, nowej osobowości.
A może warto wyfrunąć z kokonu.

Komentarze